Nowe miejsce w Gdyni, ale nie spodziewajcie sie klubowej atmosfery. Miejsce raczej do wypicia drinka w towarzystwie lokalnych VIP-ów niż do zabawy.
I'm watchin' You...
Ewa, Karolina i Asia - gwiazdy na bladym firmamencie klubu.
"Co ja tutaj robię...??" - DJ Elvis (a.k.a. Inżynier Walczak) ze Spatifu.
No i ruszyła produkcja filmowa w której też będę miał swój skromny udział. Oto fotki z pierwszego dnia zdjęć. A kiedy premiera? Śledźcie dalej ten blog...
"Q"
Reżyser - Grzesław Borowiak. Jego twórczość możecie podziwiać tutaj
"M"
Kamera! Akcja! Reżyser i Seba - nasz dźwiękowiec, McGyver w dziedzinie nagłośnienia. Oto link do jego strony
W przerwie między ujęciami.
Ziółek przed meczem.
Rozgrzewka gospodarzy...
...i gości.
Na "prostej".
Marian - wierny kibic.
I gramy!!!
"Ten mecz musimy wygrać!!!Wygramy, wygramy, wygramy...!!!"
Samotność golkipera.
Kibice.
"Kto dzisiaj wygra!?!? Jasne że gdańska Lechia!!!"
Nieproporcjonalny sędzia liniowy. Może dlatego nie zauważał wielu sytuacji?
I zremisowaliśmy...w dodatku bezbramkowo :-(
Skuterowy gang opanował już Gdynię. Teraz czas na pozostałe części Trójmiasta...
Muzeum Marynarki Wojennej.
Odpoczynek pod rybami.
Grajkowie uliczni.
Sobotni spacerowicze.
Dawny stadion Arki Gdynia przerobiony na korty tenisowe.
Tylko to zostało z legendarnej "górki".
